Niedzielni Planszowcy – Planeta
Za zimno, wszędzie lodowce i gołe skały? Za ciepło, piaski pustyni dostają się w każdą szczelinę ciała? Za mokro, wilgoć puszy futro? A gdyby tak rzucić wszystko, i stworzyć własną planetę?
Za zimno, wszędzie lodowce i gołe skały? Za ciepło, piaski pustyni dostają się w każdą szczelinę ciała? Za mokro, wilgoć puszy futro? A gdyby tak rzucić wszystko, i stworzyć własną planetę?
Kidy Fallout wszedł na rynek, nie został przyjęty zbyt ciepło. Gracze mieli wiele zastrzeżeń co do rozgrywki, interakcji, punktacji.. czy dodatek Nowa Kalifornia coś zmienia? Co znajdziemy w pudełku? Czy WARTO?
Odważę się stwierdzić, że pewnie trudno znaleźć osobę, która nigdy nie słyszała o T.I.M.E Stories. Ja sama długo broniłam się przed tym tytułem, głównie ze strachu, że ciągle będę chcieć więcej. I niestety, nie myliłam się. Dodatki, w miarę możliwości, kupowałam hurtowo. Dlatego dziś mam dla Was mój ranking dodatków do T.I.M.E. Stories.
Kiedy Dead Men Tell No Tales wchodziło do sprzedaży było o tym bardzo głośno. Piraci, kooperacja, super! Bardzo szybko to wszystko jednak ucichło. Zastanawialiście się dlaczego?
Z prototypami jet tak, że trudno jest je oceniać, bo nigdy nie wiadomo jaka będzie finalna wersja gry. Dlatego nie będzie oceny, a pierwsze wrażenia z trzech różnych punktów widzenia.
Kiedy dostaję listę gier, z których mogę wybrać te do recenzji, z reguły sięgam po te, które wiem, że mi się spodobają. Z X-Wingiem było inaczej. Nie grałam nigdy w stricte bitewniaka, nie kręciły mnie linijki ani multum kości. Jednak wszędzie mówiono, że X-Wing jest dobry na początek. Czy aby na pewno?
Na fali ekscytacji grą Dziennik 29, który bardzo szybko skończyliśmy, pomyślałam o innych grach, w których trzeba wpisywać kody. O serii EXIT pisałam już jakiś czas temu, ale jeśli jesteście fanami gier typu escape room, to pewnie słyszeliście też o serii UNLOCK.
O klasykach jak Daję Słowo czy Taboo chyba słyszeli wszyscy fani gier słownych. Potem pojawili się Tajniacy w wielu odsłonach, obrazkowi, bez cenzury, Marvel, Harry Potter… Jednak dwie gry błyszczały jaśniej, niż jakiekolwiek inne i zdecydowanie zbiły Tajniaków z piedestału. Mowa tu o Decrypto oraz o Labiryncie Słów.
Kto za dzieciaka nie chciał być astronautą? Kto fascynował się UFO? Kto budował rakiety z butelek? Czytaj dalej
Nawet jeśli nie macie kotów, to pewnie i tak wiecie, że one lubią układać się w najdziwniejszych pozycjach. Do góry nogami, na plecach, pomiędzy ścianą a kanapą, a czasem nawet jeden na drugim. Bez wątpienia koty są mistrzami wypełniania małych przestrzeni. A Ty?