QUODD HEROES – pierwsze wrażenia

W naszej lokalnej kafejce jest osobna półka z nowościami. Czasem są to prototypy Kickstartera, czasem rezultaty połowów na targach, a z reguły przedsprzedażowy łup. Nowości przyciągją dobrymi recenzjami, hypem lub – tak jak w tym wypadku – wyglądem. Czym są QUODD HEROES?

Na pierwszy rzut oka QH wygląda jak Mechs vs Minions. Duże, plastikowe figurki w sporej ilości, z zaaplikowanym washem. Duże plansze z prostymi i jasnymi grafikami i powłoką spot UV. Wszystko jest przyjemne dla oka (i w dotyku – serio, nie mogłam przestać się bawić tymi plastikowymi sześciennymi figurkami). Karty są dość czytelne i mimo wielu ikonek, proste do zrozumienia.

Quodd Heroes to gra, która nie wrzuca nas na głęboką wodę. Mając przed sobą księgę scenariuszy nie panikujemy, bo pierwsze trzy to tutoriale, które powoli uczą nas na czym wszystko polega. W pierwszym scenariuszu poznajemy ruch postaci, w drugim dochodzą karty, i tak dalej. Do tego są osobne zasady oraz scenariusze do gry solo, kooperacji, gry drużynowej, 1 vs many czy free-for-all.

Quodd Heroes są nie tylko przepięknie wykonane, ale mają unikatowy sposób rozgrywki. Nasi bohaterowie – kostki o różnych specjalnych umiejętnościach – przemieszczają się po planszy w przedziwny sposób. Na początku każdego ruchu, nasza kostka przewraca się na inną ściankę – wedle naszego wyboru i miejca na planszy – a następnie wykonuje ruch zaprogramowany na początku gry. Każda ścianka koski ma inne właściwości ruchowe, skok, ślizg czy ruch przekątny. Niestety, inne kostki mogą nas popchnąć, i cały nasz misterny plan… upada.

Quodd Heroes po piewszych kilku patriach wydaje się świetną grą rodzinną, jednak z dość dużą dawką kombiowania. Jeśli trochę mnie czytacie to wiecie, że mam problemy z myśleniem prestrzennym – dlatego w grze 1 vs 1 ucieszył mnie fakt posiadania dwóch kostek. Jedna była na planszy, a druga w mojej ręce – nie tylko do zabawy, ale i do pomocy przy programowaniu ruchów.

W tej grze mamy do wykonania różne cele, w zależności od scenariusza. Czy to dotrzeć do danych punktów na planszy, czy zdobyć kryształy – łatwo nie będzie. Jeśli nasza figurka sturla się z planszy, zaczyna rozgrywkę na nowo na jednym z checkpointów – najbardziej oddalonym od następnego celu. Quodd Heroes to gra dla cierpliwych.

Po rozegraniu około 5 scenariuszy odłożyliśmy grę na półkę z zamiarem powrotu za jakiś czas. Wtedy okaże się, czy wygląd i wykonanie Quodd Heroes to fajny dodatek do dobrej gry, czy raczej to wszystko, co to pudełko ma do zaoferowania.

0 Udostępnień